Set & setting podróży psychodelicznej

Psychodeliczna Akuszerka 28/02/2024

Gdy szykujemy się do podróży, zwłaszcza w zupełnie obcym kierunku– zazwyczaj chcemy wiedzieć, co warto ze sobą zabrać, jakie zasady panują w nieznanym nam miejscu, czego możemy spodziewać się po dotarciu tam czy też jaki strój będzie odpowiednim, by móc w pełni korzystać i cieszyć się z wyprawy. To jak spakowanie do walizki kostiumu kąpielowego jadąc nad morze, wyrobienie paszportu przy wyjeździe poza Unię Europejską czy wykonanie badań i szczepień lecąc do Afryki. Dokładnie ten sam schemat można przenieść w planowaniu pierwszego tripa z psychodelikiem. Warto si odpowiednio przygotować.

 

Zarówno w ujęciu teoretycznym, jak i praktycznym, dotyczącym eksperymentowania z psychodelikami bardzo często pojawia się sformułowanie „set & setting”. Termin ten odnosi się do zbioru pewnych zasad świadomego przygotowania się do sesji z psychodelikiem, których celem jest zapewnienie optymalizacji bezpieczeństwa i komfortu podczas planowanego tripa, a także minimalizowania potencjalnych zagrożeń i negatywnych odczuć.

 

„Set” opisuje aspekty związane z Twoją kondycją psychiczną. „Setting” natomiast odnosi się do otoczenia i warunków, w jakich zamierzasz przyjąć wybraną substancję[1].

 

Brak odpowiedniego przygotowania się do sesji z psychodelikiem bez wątpienia może przynieść więcej szkody niż pożytku. Lekkomyślność wobec zażywania substancji psychodelicznych, bagatelizowanie ich mocy czy też brak szacunku do samego przeżycia są prostą drogą do zmarnowania potencjału tego przeżycia, w tym wpadnięcia w jego najmroczniejsze i najbardziej niebezpieczne rejony, czyli doświadczenia bad tripa.

 

W artykule nie będziemy odnosić się do profesjonalnych sesji klinicznych, przeprowadzanych pod okiem specjalistów a skupimy się na osobach, które podejmują decyzję o eksperymentowaniu z substancjami, takimi jak lsd czy „magiczne” grzybki na własną rękę.

 

Na wstępie jasno zaznaczamy, że nikogo nie zachęcamy do zażywania czy nawet posiadania substancji psychodelicznych. Jednak mamy również świadomość, iż jest to powszechna praktyka. Dlatego też podjęliśmy decyzję o przekazywaniu rzetelnej i sprawdzonej wiedzy, by redukować potencjalne zagrożenia i podnosić bezpieczeństwo osób, które zdecydują się na doświadczenie podróży psychodelicznej.

 

Poniżej znajdziesz wskazówki jak możesz zadbać o siebie i przestrzeń, aby zapewnić sobie optymalne warunki na czas samej podróży, jak i późniejszej integracji tego doświadczenia. Postaramy się opisać czego możesz się spodziewać, aby jak najmniej rzeczy mogło Cię zaskoczyć.

 

Oczywiście nie wszystko da się przewidzieć i nigdy nie wiadomo dokąd dana substancja Cię zaprowadzi i z jaką mocą. Co by się nie działo, pamiętaj: wszystko w końcu minie (nawet, jeśli będzie Ci się wydawało, że utknąłeś w wieczności). Twoje nastawienie jest tutaj kluczowe. Im więcej odnajdziesz w sobie akceptacji i spokoju, tym lepiej. Pamiętaj też o dbaniu o swój komfort. Nie bój się prosić o pomoc i komunikować wszelkie potrzeby czy obawy. Czasem wystarczy zmienić otoczenie czy puścić odpowiednią piosenkę, by całkowicie zmienić tor wydarzeń. Życzymy bezpiecznej i przyjemnej podróży!

Miejsce

Niezwykle ważnym
aspektem jest to, gdzie planujesz przeżyć swojego tripa.  Zdecydowanie najlepiej sprawdzają się miejsca dość odosobnione, gdzie nie będziesz narażony na kontakt z przypadkowymi ludźmi. Dobrze byś dobrze znał swoje otoczenie. Jeśli jest ono dla Ciebie zupełnie nowe, postaraj się rozeznać dobrze w terenie zanim przyjmiesz substancję – choć w czasie jej działania możesz czuć się zdezorientowany i zagubiony, gdyż świat wokół może wyglądać naprawdę zupełnie inaczej niż na trzeźwo.


Wielu użytkowników rekomenduje spędzenie tripa na łonie natury: w lesie, przy ognisku. Już sam kontakt z naturą może być niezwykłym doświadczeniem. Jednocześnie pamiętaj o bezpiecznym schronieniu, na wypadek niepogody bądź jeśli poczujesz, że potrzebujesz się chociażby położyć czy pobyć w pomieszczeniu. Warto, by miejsce które wybierzesz pozwalało Ci na swobodę ruchu. Zadbaj, by w każdym momencie było Ci wygodnie, ciepło i abyś czuł się komfortowo.


W czasie tripa dość mocno odczuwa się temperaturę, dlatego też unikaj możliwości wychłodzenia organizmu czy wystawienia się na niesprzyjające warunki meteorologiczne.

Ludzie

Podróże psychodeliczne można przeżywać samemu. Jednak przy pierwszym kontakcie rozsądniejszym wydaje się otwarcie na obecność bliskich osób, które zaopiekują się Tobą w czasie tripa bądź będą Ci w nim towarzyszyć. Decyzja o przyjęciu substancji w zaufanym, większym gronie również otwiera pewne możliwości, jak doświadczenie niezwykłej harmonii, jedności, połączenia z innymi, łącznie z telepatią czy kolektywnym odczuwaniem zbliżonych przeżyć.


Jeśli planujesz podróż po raz pierwszy, dobrze aby trippsitterem była osoba, która miała już styczność z tą substancją i w pewnym stanie przeprowadzi Cię przez to mistyczne doświadczenie i będzie wiedziała jak reagować w razie potrzeby. Warto również, aby w towarzystwie była osoba albo grupa osób w stanie trzeźwości, której zadaniem będzie pilnowanie trippujących.


Lepiej unikać obecności osób, które nie miały wcześniej styczności z psychodelikami i mogą mieć do nich negatywny stosunek. Złym pomysłem jest również łączenie osób, będących pod wpływem całkowicie różnych substancji psychoaktywnych. Przykładowo, bardzo trudno o synchronizację i porozumienie pomiędzy osobą na grzybkach a osobą pod wpływem alkoholu. Pewne energie po prostu do siebie nie pasują i nie warto ich łączyć na siłę.

Jedzenie

Nie każdy o tym wie, ale już parę dni przed planowaną podróżą warto zadbać o lekkostrawną dietę. A w dniu przyjęcia środka psychoaktywnego najlepiej zdecydować się na całkowity post, ewentualnie zjeść coś naprawdę lekkiego. Ciężkostrawne jedzenie może dać się mocno we znaki po zażyciu psychodelika. Ociężałość może wywoływać duży dyskomfort w ciele, bóle brzucha, łącznie z silnymi wymiotami czy biegunką. A naprawdę możesz sobie tego łatwo oszczędzić…

 

Wśród opinii psychodelicznych sympatyków można spotkać się ze założeniem, iż wydłużenie czasu zachowania odpowiedniego sposobu żywienia może znacząco podnieść jakość i głębię doznań płynących ze spotkania z wybranym psychodelikiem. Tym samym twierdzą, że redukcja bądź rezygnacja z mięsa, słodyczy, produktów wysokoprzetworzonych itp. sprawia, że sama substancja działa silniej a ciało łagodniej reaguje na jej przyjęcie.  

 

Niektórzy wymieniają też aspekty związanie z większą „jasnością umysłu”, otwartością wobec wewnętrznych procesów czy wzmocnienie intuicji i czucia. Jednak oczywiście są to indywidualne, mocno subiektywne wrażenia, które mogą wynikać też z doświadczenia i wzrostu zaufania wobec działania psychodelika.

 

Ważne jest również przygotowanie prowiantu na samą podróż z psychodelikiem, Warto zaopatrzyć się w owoce, warzywa, orzechy czy jakieś słodycze. Zostaw je w łatwo dostępnym miejscu, najlepiej przygotuj wszystko wcześniej. Samo obranie owoców czy otworzenie paczki w czasie, gdy substancja działa – może Cię po prostu przerosnąć.

 

 

Nie zapomnij również o napojach! Odpowiednie nawodnienie to podstawa przy zażywaniu KAŻDEJ substancji psychoaktywnej. Miej przy sobie wodę, soki czy ciepłą herbatę/zioła zaparzone w termosie. Osobiście nie polecamy picia alkoholu przed i w czasie tripa, choć jest to indywidualna preferencja. Jeśli czujesz taką potrzebę, lepiej postaw na lżejszy alkohol (jak cydr czy wino), który może Cię uziemić przy lądowaniu – czyli pod koniec tripa.

Muzyka

Odpowiednia muzyka może być najlepszym przyjacielem i przewodnikiem dla Twojej podróży. Przygotuj sobie wcześniej playlisty, które lubisz. Odczuwanie muzyki w czasie podróży psychodelicznej może całkowicie zmienić Twoje samopoczucie, wręcz „zabrać Cię” w odrębną, całkiem nową  przygodę.

 

Niektórzy odnajdą się przy mocniejszej muzyce transowej (https://www.youtube.com/watch?v=GWA6cNhgSs4), inni poszukują w elektronice lżejszych brzmień (https://www.youtube.com/watch?v=95dxL0GWyTA). Oczywiście nie brakuje sympatyków psychodelicznego rocka (https://www.youtube.com/watch?v=RghL1rViX34&list=PLmMqBy_C2y30RB0DPbxpkwN4ICty59Tf9).

Niewykluczone, że dla Ciebie najlepszym będzie coś bardzo relaksującego i odprężającego (https://www.youtube.com/watch?v=FYDm5Td0FOA ). Nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. Trudno dyskutować o gustach czy potrzebach w tak indywidualnej kwestii. Muzykę dobierz pod swój nastrój i intencję, z jaką sięgasz po psychodelik.

 

Warto mieć przygotowane różne możliwości i w zgodzie ze sobą wybrać coś na potrzebę chwili. Ciekawym sposobem na doświadczenie psychodeliczne jest wersja ukierunkowana na bardzo wewnętrzne procesy. Wiele osób decyduje się na całkowite odcięcie na czas działania substancji psychodelicznej od bodźców zewnętrznych poprzez położenie się ze zasłoniętymi oczami, słuchając odpowiednio wybranej muzyki.

 

 

Warto tu zaznaczyć, że w czasie podróży psychodelicznej bardzo łatwo „przełączać” film, jaki Ci się wyświetla. Wystarczy zmiana miejsca, nowa osoba czy też włączenie jakiegoś utworu muzycznego, by momentalnie znaleźć się w zupełnie innym świecie. Dlatego też warto mieć przy sobie kogoś, kto w razie potrzeby subtelnie wyciągnie Cię w bardziej przyjazną przestrzeń, gdyby zaczęło dziać się coś niepożądanego.

Ubranie

Kwestia wydawałoby się banalna, aczkolwiek bardzo ważna. Postaraj się ubrać możliwie wygodnie i odpowiednio do okoliczności. Pamiętaj, aby koniecznie zadbać o komfort termiczny. Warto mieć pod ręką różne możliwości i dopasowywać warstwy względem samopoczucia. Lepiej byś mógł wybrać pomiędzy kurtką, ciepłym swetrem i lżejszą bluzą niż spotkać się z sytuacją, że masz tylko jedną opcję – przy której jest Ci za gorąco po założeniu a za zimno po zdjęciu J

 

Radzimy też unikać ubrań „skomplikowanych” – pasków, klamerek, guzików itp. Jak już zaznaczaliśmy, w czasie tripa nawet podstawowe czynności mogą wydawać się skomplikowane, więc dobrze jest z góry niwelować ilość potencjalnych „przeszkód”.

Wyloguj się z życia

Na czas tripa odłóż telefon, nie ma Cię. A najlepiej go wyłącz albo ustaw tryb samolotowy, jeśli zależy Ci na kontrolowaniu godziny czy też używasz go do puszczania muzyki. To nie jest moment na rozmowy czy używanie social media. Uprzedź bliskie Ci osoby, ze będziesz poza zasięgiem i pozwól sobie na totalne bycie tu i teraz. Zadbaj, abyś nic nie musiał robić tego dnia a najlepiej też następnego. Lądowanie po sesji z psychodelikiem jest równie ważne, co sama podróż. Lekka głowa, wolna od powinności i obowiązków w najbliższym czasie bardzo pomaga utrzymać dobrostan psychiczny. 

Bezpieczne otoczenie

Przed zażyciem substancji zadbaj o bezpieczną przestrzeń. Warto, by pomieszczenia były względnie posprzątane i schludne. Może dziwnie to zabrzmi, ale na psychodelikach brud wokół Ciebie może okazać się wręcz nieznośny. W trakcie działania substancji psychodelicznej ciężko jest coś ogarnąć a niewykluczone, że właśnie na tym się skupisz, widząc wszystko jak pod mikroskopem. A zapewniamy, że ten czas warto poświęcisz na ciekawsze aktywności i szkoda, abyś zapętlił się na sprzątaniu.

 

Dlatego zadbaj, by nic nie walało się na podłodze, usuń potencjalnie „niebezpieczne” przedmioty (coś co łatwo potłuc/zniszczyć). Nie zostawiaj na ostatnią chwilę sprzętów do podpięcia, aby móc posłuchać muzyki czy odpowiednio oświetlić pomieszczenie. Pochowaj wystające kable i koniecznie sprawdź wcześniej czy wszystko czego potrzebujesz działa poprawnie. 

Samopoczucie

Psychodeliki nie są ucieczką przed problemami. To nie alkohol czy inne używki, którymi odetniesz się od tego, co Cię nęka. Wręcz przeciwnie. W czasie tripa możesz się zmierzyć ze swoim cieniem wybitnie mocno. Dlatego też warto zadbać o pełen dobrostan. Wypocznij, wyśpij się. Jeśli z jakiegokolwiek powodu poczujesz, że wzięcie grzybów czy lsd w danym dniu nie jest dobrym pomysłem – zaufaj sobie i nie rób tego. Ważne, byś czuł się tak dobrze jak to tylko możliwie, zarówno w kontekście psychicznym jak i fizycznym. 

Nastawienie

Zanim zdecydujesz się na tripa, musisz być naprawdę przekonany, że tego chcesz i że jesteś gotowy. Obawy i niepewność mogą się bowiem skumulować a strach przed tym co się wydarzy, może zaprowadzić Cię prosto w sidła Twoich najgorszych lęków. Z bad tripem włącznie. Wobec psychodelików najlepiej zawsze podchodzić z zaufaniem i akceptacją. Pozwól wszystkiemu po prostu płynąć. Pamiętaj, że niezależnie od tego, gdzie wylądujesz (nawet we własnej głowie) ten stan kiedyś w końcu się skończy. Im mniej strachu a im więcej zaufania, tym lepiej. Pogodzenie się z danym stanem, nawet jeśli będzie on wyjątkowo niekomfortowy, o wiele szybciej pozwoli Ci rozproszyć gorszy moment niż jeśli zaczniesz panikować i wyolbrzymiać niechciany aspekt. Raz jeszcze powtórzymy: wszystko w końcu minie.

Intencja

To kwestia dość kontrowersyjna, mocno powiązana z nastawieniem do samej podróży, ale warta omówienia. Intencja, czyli myśl przewodnia, z jaką przyjmiesz substancje może mieć wpływ na jej przebieg i „wyniki”.

 

Przykładem mogą być tutaj rozważania badaczy wpływu psychodelików na ludzi w kontekście nałogów. Istnieją dowody na to, że osoby, które zdecydowały się na sesję z psychodelikiem z nastawieniem na rzucenie palenia – w bardzo dużej części faktycznie się to udawało[1]. A z jednoczesnych obserwacji jasno wynikało, że bardzo wiele osób zażywających psychodeliki w żaden sposób nie ograniczała tego nałogu. I tutaj postawiono właśnie hipotezę o intencji, z jaką odbędziesz podróż. Także dopiero świadome ukierunkowanie uwagi może faktycznie przynieść pewne rezultaty.

 

Psychodeliki w porównaniu do innych substancji psychoaktywnych działają jak osobliwe wzmacniacze świadomości. Charakter i treść doświadczeń, jakie za sobą niosą ciężko nazwać sztucznie wywołaną interakcją pomiędzy mózgiem a substancją a raczej w pełni autentyczną ekspresją psychiki, do której człowiek nie ma dostępu w innych stanach świadomości.

 

Jeśli masz jakieś  pytania – odezwij się do nas w wiadomości prywatnej! W miarę możliwości i dostępnej nam wiedzy postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości i obawy.

Przeciwskazania do zażycia psychodelików

Warto pamiętać, że istnieją istotne przeciwskazania wobec zażywania substancji psychodelicznych. Jedną z podstawowych jest historia zaburzeń i problemów psychicznych, szczególnie jeśli mowa o schizofrenii. Przyjęcie substancji halucynogennych może ujawnić schizofrenię u osób obciążonych podatnością (czyli jeśli ktoś w Twojej rodzinie chorował) a w skrajnych przypadkach istnieje ryzyko zachorowania na schizofrenię – nawet jeśli nie byłeś w grupie ryzyka ani dotychczas nic nie wskazywało na potencjalne problemy natury psychicznej.

 

Istnieją również badania, które wykazały u osób zażywających psychodeliki (często w formie mikrodozowania) poprawę samopoczucia w leczeniu depresji, stanów lękowych czy zespołu stresu pourazowego. Jednak w żadnym przypadku nie zaleca się stosowania samozwańczych terapii wobec jakichkolwiek problemów psychicznych. W takich przypadkach zawsze należy prowadzić sesję pod okiem specjalisty i jednoczesnymi konsultacjami, zwłaszcza jeśli stosujesz leczenie farmakologiczne.

 

 

Jeśli jesteś w trakcie jakiejkolwiek stałej terapii farmakologicznej bądź zakończyłeś tak ową w ciągu ostatnich 6 miesięcy przed planowanym zażyciem psychodelika, koniecznym jest konsultacja lekarska na temat zajścia potencjalnej reakcji leku z wybraną przez Ciebie substancją halucynogenną. 

Produkty:

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart